Komentarze: 7
co myślicie o ucieczce?!wsiadłabym w pociąg wraz z ...empatią...,jechałybyśmy przed siebie...i tyle...chodziłybyśmy gdzie nas oczy poniosą...mieszkałybyśmy pod mostem...codzień włuczyłybyśmy się po plaży obserwując zachód słońca...tak...kusząca propozycja...
...empatia...po co uciekać daleko?!w nieznane?!możesz przyjechać do mnie...mimo,że się w ogóle nie znamy-rozpoznamy się...jak to bywa w kiepskich filmach...ale wkońcu życie jest jak film...ktoś napisał już scenariusz...ale pamiętaj;aktorzy nie zawsze się go trzymają...