Komentarze: 6
hmmm....jestem dumna ze swojego szablonu...ostatnio coś nienajlepiej się czułam....
wokół pełno Aniołów....obrazy...malowidła na papierze....malowidła na ścianie....tak....sprey wyraża stan uczuć....ja jednak wole papier....jest późno....ciemno...cisza panuje w mym domu...nawet mucha nie bzyczy...tak...zapalam lampke....biore kartki....blok....ołówki....różne,dla lepszego efektu....tak....efekt końcowy jest najważniejszy....piewsza kartka...stracona...druga..następna ląduje w śmietniku....aż w końcu...tak!to jest to...postać Anioła...niby coś monotonnego,ale jednak...to Anioł inny niż wszystkie...inny...lepszy...i kolejny Anioł...i kolejny...następny...przewracam kartki za kartką...uspokajam się ....hmmm....czuje się lepiej...odkładam ołówki i papier...idę spać...jestem spokojna-teraz napewno zasne...