Komentarze: 4
odcinam się od świata na jakis czas.to postanowione.do zobaczenia po moim powrocie.mam nadzieje,że będzie lepiej.gorzej juz przeciez być nie może...
odcinam się od świata na jakis czas.to postanowione.do zobaczenia po moim powrocie.mam nadzieje,że będzie lepiej.gorzej juz przeciez być nie może...
mam ochote uciec...i zrobie to...na jakiś czas zaszyje się w jakimś cichym i spokojnym miejscu zdala od tych wszystkich nieszczęść...możecie nazwać to ucieczką,tchórzostwem-i może nawet będziecie mieli racje...może jeste tchórzem i boje się życia...
nie kradnij-rząd nie lubi konkurencji...
"(...)nie ma za mną nic,a przede mną jedność,przedmiot pożądania ,coś co mnie pociągnie na dno(...)"
nie ma takiej przeszkody,której nie pokonasz...jak nie sam to kosztem innych...
....prawie wszyscy zdobywają cele kosztem innych...tak to już jest...życie jest cholernie okrutne...biedakom zabierają wszystko co mają...dają bogaczom...politycy chcą mieć wszystkie pieniądze dla siebie...ale gdyby tak było,to pieniądze straciły by swoją wartość...to dlatego zabierają je powoli...wiecie;podatki i inne takie...zrobią wszystko by osiągnąć swój cel...
trzeba coraz wyżej mierzyć,
nie przestać w siebie wierzyć,
nie poddawać się przeznaczeniu,
nie ulegać niepochlabnemu mieniu,
po porażce pozbierać się,
wywalczyć swe dobre imię...
ledwo przeszło ...empati... i teraz zaczyna się u mnie...mam ochote z tąd zwiać...i to jak najdalej!znacie może jakomś bezludną wyspe?!?!?!?!przeczekam tam,aż mi przejdzie depresja...hmmm...jakieś porady?!?!?!