Komentarze: 4
mam ochote popełnić samobójstwo...i to WIELKĄ OCHOTE....hmmm.....a ja znów prześladowana za swoją "/inność/"....za co...?!....jestem normalna tylko troche inaczej postrzegam świat....dlaczego...?!....dlaczego zawsze wszystko spada na mnie?!....dlaczego to ja zawsze jestem tą najgorszą...?!..dlatego,że inna?!...że nie śmieszy mnie poniżanie innych...?!....dlatego?!odpowiedz mi prosze,czy dlatego...?!
gdybym miała swojego anioła-pomocnika,przyjaciela,pocieszyciela...mówiłabym na niego po prostu ..."/Aniele/"....
"(...)Aniele....tyle dla mnie znaczysz....jesteś jak powietrze.....niewidzialny dla tych,którzy nie chcą cię widzieć.....potrzebny do życia....potrzebny dla mnie....(...)"