maj 15 2004

wRoGOwiE


Komentarze: 3

samobójstwo to ucieczka....po co uciekać?!...przeznaczenie-w tym wypadku śmierć- i tak wkońcu nas dogoni...niby tak....ale co jeśli człowiek nie może znieść już otaczającego go świata?!nie może znieść cierpienia?!hmmm....wtedy ucieczka jest najlepszym rozwiązaniem

...empatia....-albo znalazłam w tobie bratnią dusze,albo tylko mi sie wydaje....

hmmm......wszystko kręci mi się przed oczyma......nie piłam,nie paliłam......a czuje sie jak......niedobrze mi......bleeeee.....zwymiotowałam.....przypomniało mi się....tak bardzo pochłonęły mnie rozmyślenia,że....zapomniałam coś zjeść.......

niektórzy myślą,że tacy ludzie jak ja wywodzą się z biednych rodzin....otórz nie.....może nie mam kupy kasy,ale nie głoduje....prowadze życie zwyczajne...jak każdy nastolatek....tyle,że ja nie pasuje do tych 'innych'....nie jestem taka jak wy....mam inne problemy....na lekcjach myśle o czymś innym niż to co będzie jak moja matka dowie się jakie mam oceny....moja życie jest inne niż wasze....i nie wiem czy chce je zmieniać...

nie potrzebuje waszej litości....nie użalam się nad sobą....dziele się z wami moimi problemami....większość z was mnie rozumie.....inni mnie atakują.....ci atakujący upodobniają się do ludzi z mojej szkoły...kto wie czy pod tymi nickami nie kryją się znajome twarze wrogów...?!

mroczna_gotyk : :
Jasmine-czyli ta co lubi tu wpad
20 maja 2004, 17:03
Mam bardzo podobnie w szkole- niby calkiem normalnie, ale jak przyjdzie co do czego to ludzie naskakują na ciebie, nie wiesz sama co robic.Otaczają cie puste twarze, calkiem bez wyrazu-ludzie nudni, bezbarwni, wymalowane lalki, i ci macho...Nie czuje sie od nich ciekawsza...wlaśnie odwrotnie-jestem zdecydowanie gorsza-cala przesączona jadem wlasnych myśli!
...empatia...
16 maja 2004, 16:04
\"To nic, ze dla swiata jesteś nikim. wazne, ze dla kogos jestes całym swiatem\"... Pamiętaj o tym... .... Rzeczywiście...ludzie oceniaja ludzi bo pozorach, wyglądzie...nikt nie bedze sie fatygował, by zajrzeć w głąb drugiego człowkieka...lub tez my na to nie pozwalamy...nie wiem...Mam taki mętlik we łbie, że nie potrafie obiektywnie ocenic sytuacji,w której sie znajdujemy...chyba obydwie...więc pozostaje mi tylko przeprosic za brak udzielenia jakiejkolwieg rady...chyba najpierw powinnam z sobą dojśc do ładu, by radzic innym...nie wiem...
_szklanka_
15 maja 2004, 21:13
Chyba Cie rozumiem...

Dodaj komentarz