PoWrÓt nA jAkIś CzAs...KrÓtKi cZaS...
Komentarze: 7
wróciłam na dzień czy dwa...nie odpisuje na maile....nie ma mnie dla nikogo...nie dziś....nie po tym wszystkim...nie martwie się...nic mi nie jest...na razie....ale to był tylko kawałek mojej drogi....i znów wyruszam....nie było mnie długo,ale to dopiero początek...początek drogi...początek cierpień...początek życia...nie martwie się o mnie;poradze sobie...doszłam tak daleko;nie moge się teraz poddać...nie teraz....nie po tym wszystkim...
przepraszam...przepraszam za wszystko...
przepraszam,że Was zmartwiłam...
przepraszam,że Was skrzywdziłam...
przepraszam,że niesłusznie osądziłam...
przepraszam....wybaczcie mi...
...przepraszam...
wybaczcie mi-to wiele dla mnie znaczy...
droga ma była śliska i kręta,
gdzieniegdzie cierpieniem porośnięta,
póki co nic mi nie jest,
te chwile to mój życiowy test,
w którym sprawdzić sie musze,
chodźbym miała cierpieć głód i susze,
chodźbym walczyć na śmierć musiała,
chodźbym się strasznie tego bała...
...tak już musi być...
Dodaj komentarz