maj 15 2004

SamOBójcZA NoC


Komentarze: 4

po przebudzeniu zaczęłam zastanawiać się jak jest na tamtym świecie...czy nim też żądzą takie same prawa jak tym?!czy jest tak samo brutalny?!czy tam również boisz się wyjść na ulice po zachodzie słońca by ktoś nie zabił cie za marne 10 ,-zł?!czy tylko tyle warte jest ludzkie życie?!nie potrafie odpowiedzieć sobie na te pytania...mam nadzieje,że nie....hmmm....

organy władzy...hmmm....mają wymierzać sprawiedliwość....jednak nie wierze w sprawiedliwość....nie wierze,że człowiek może się zmienić na tyle,by nie ciągnęło go  do przeszłości....nie wierze w boga...nie wierze w miłość bez poświęceń....nie wierze w ludzkie szczęście bezograniczeń....a może powinnam zacząć w to wszystko wierzyć...?!

możecie mi powiedzieć,że to przejdzie...że moje życie się zmieni...że będe szczęśliwa....ale po co?!....może ja wcale nie chce być szczęśliwa...?!...tego nie wiem....a szkoda....

mroczna_gotyk : :
Asiulek
15 maja 2004, 17:34
Wiesz co dobrze bedzie zawsze jest to trudnosci nas umacniaja a szczesliwa nie bedziesz i to ci obiecuje :))) bo czemu ty masz byc a aj nie???? Buziaki
15 maja 2004, 17:29
skoro nie wierzysz w Boga to jak możesz wierzyć w Tamten Świat?
15 maja 2004, 16:46
aha i mialo byc niedawno a nie dawno ;))
15 maja 2004, 16:45
Ehh.. wiesz ja też kiedys miałam mysli o samobojstwie itp.. Ale cos sie we mnie zupelnie dawno odmienilo...nie wiem sama dlaczego... Teraz jest we mnie duzo optymizmu... I teraz doszlo dot ego, ze ja kocham smutek, kocham zal,... czasem nawet kocham cieprienie.. !!! Choc duzo tego jest w moim zyciu.. Ale ja ciagle mam nadzieje.. Nie wiare.. bo wiara wcale cudow nie czyni....Masz racje .. niestety zycie ludzkie ejst kruche i marne..i nie sprawiedliwe, a tego juz nikt nie zmieni...

Dodaj komentarz